Dlaczego większość osób z chorobą "Rak" tego lub innego organu przechodzi na leczenie onkologiczne w niemieckich centrach medycznych, do niemieckich lekarzy? Ponieważ są prawdziwymi specjalistami medycyny światowej, którzy znają główne subtelności praktyki medycznej, potrafią wskazać leczenie, diagnozę lub operację nowotworu, korzystając z najnowszych niemieckie kliniki onkologii zajmują wiodącą pozycję w rankingu międzynarodowym, ze względu na ich najnowocześniejszy sprzęt, co oczywiście ogranicza do minimum błąd względu na wysokie inwestycje państwa niemieckiego w dziedzinie medycyny stale rośnie liczba niemieckich ośrodków onkologicznych. Obecnie istnieje 34 klinik uniwersyteckich, ponad 1000 instytucji prywatnych i publicznych. 30% niemieckich klinik skutecznie kojarzy swoje działania z onkologią. W innych przypadkach istnieją małe wydziały do walki z rakiem, procedura ustalona przez prawo, nadzorowana przez organizację Dkfz - niezależne niemieckie centrum leczenie raka w NiemczechPomimo obecnego błędnego przekonania o wysokich kosztach leczenia onkologicznego w Niemczech, koszty ustalane przez instytucje medyczne są ściśle kontrolowane przez prawo niemieckie. Jakakolwiek nadwyżka obecnych standardów cenowych dla niemieckich klinik jest obarczona ogromnymi grzywnami, odmową licencji i postępowaniem udane instytucje onkologiczne Niemcy, są wysoce wyspecjalizowanymi klinikami leczenia raka. Są to głównie państwowe kliniki uniwersyteckie, ale nie instytucje prywatne czy miejskie, o których tak często się pisze. Również poziom kliniki, w różnym stopniu, zależy od poziomu lekarzy prowadzących i specjalizacji. Dlatego każda niemiecka klinika onkologiczna ma swój własny status popularności i ocenę wskazań do leczenia danej z kolei mamy nadzieję, że staniemy się waszym osobistym przewodnikiem, opowiadającym o całym kompleksie procesu medycznego w najlepszych klinikach onkologicznych w Niemczech, zdolnych zapewnić pacjentom, którzy chcą pójść na leczenie i wyzdrowieć z raka, opiekę najwyższej instytucjach niemieckich, wraz z tradycyjnymi metodami terapii nowotworowej, stosowane są innowacyjne, nowoczesne, obiecujące etapy diagnostyczne. Obowiązkowe leczenie raka w Niemczech ma kilka metod medycznych:Lecznicze leczenie onkologii - głównym celem terapii medycznej jest leczenie takiej choroby jak rak, przy użyciu najnowszych metod chirurgii, chemioterapii, radiologii i wspomagająca - zastosowanie dodatkowej chemioterapii lub radioterapii, pacjenci poddawani zabiegom chirurgicznym w celu usunięcia nowotworu. Ostrzega przed uniknięciem nawrotu raka lub rozprzestrzenianiem się paliatywne - głównym celem tej metody jest poprawa jakości życia pacjentów chorych na raka, których nie można całkowicie wyleczyć. Uderzającym przykładem tego podejścia jest terapia bólu, w której osiąga się wysoką skuteczność. Indywidualne podejście do onkologii w NiemczechKlinika akademicka Uniwersytetu Diaconi we Freiburgu. Wiodące centrum chorób wewnętrznych w leczeniu nowotworów w południowych Niemczech. Dział ma ponad 110 lat historii. Dziś należy do jednego z nowocześnie wyposażonych szpitali w zauważyć, że zgodnie z ogólnymi statystykami niemieckiego zdrowia publicznego, klinika Diaconi ma reputację najlepszego wskaźnika pomyślnego powrotu do zdrowia u pacjentów z ciężkimi chorobami Szpital Uniwersytecki - Czarny Las-Baar Villingen-Schwenningen. W 2012 roku, według czasopisma medycznego "Focus", klinika weszła do pierwszej trójki najlepszych ośrodków onkologicznych w Niemczech. Centrum Medyczne Schwarzwald-Baar jest jedną z dziesięciu największych instytucji medycznych w wprowadził specjalny program konsultacji z lekarzami pokrewnymi, w których wiodący onkolodzy rozwiązują konkretne problemy kliniczne. Specjalna koncepcja leczenia raka jest poświęcona medycynie paliatywnej. Nauka ta jest odpowiedzialna za usuwanie zespołów bólowych u poważnie chorych pacjentów i powrót do normalnego rytmu Onkologii i Leczenia Raka w Klinice Freiburga jest międzynarodowym centrum onkologicznym w Niemczech. Każdego roku otrzymuje około 44 tys. Osób, z których większość ma zaniedbane formy raka. Wraz z tradycyjnym mikroskopowym badaniem krwi i szpiku kostnego istnieją szeroko zakrojone procedury immunologiczno-cytologiczne, molekularno-biologiczne, które są niezbędne przy przygotowywaniu indywidualnego planu skutecznego leczenia Onkologii i Leczenia Raka w Hamburgu wyróżnia się szczególnie w obecnym dziale Onco - Biological. Skuteczność kliniki osiąga się dzięki specjalizacji lekarzy w leczeniu poszczególnych narządów, które są ze sobą w bliskim kontakcie. Na przykład wydział w leczeniu płuc, jelit, onkologii i leczenia nowotworów w klinice w Stuttgarcie znajduje się nad brzegiem rzeki Neckar w Badenii-Wirtembergii. Przyjmuje pacjentów z onkologii z całego świata. Tutaj realizują nie tylko złożoną wieloetapową terapię przeciwnowotworową, ale także długi proces rehabilitacji, przyjemny pod wieloma piękno miasta, najświeższe powietrze, oddalenie od miasta, kojący szept górskiego powietrza - wszystko to czeka na pacjentów w centrum rehabilitacji. Ale przyroda nie jest główną zaletą Stuttgartu: tutaj praktykuje się termoterapię - leczenie onkologii za pomocą fal upałów. Dotknięte obszary nagrzewają się do 420 ° C, przez co stają się bardziej podatne na Onkologii i Leczenia Raka w Klinice w Monachium obejmuje 17 wyspecjalizowanych instytucji z ponad 10 instytutów badawczych. Zatrudnia 28 biur, w których liczba pracowników przekracza 9 000 osób. Przez wiele lat Klinika w Monachium wykazała się znakomitymi wynikami w dziedzinie leczenia onkologicznego. Ponad 70% pacjentów jest absolutnie zdrowych, około 20% nie "żyje z chorobą", ponieważ ich długość życia dramatycznie wzrasta. Dział radiologii uznawany jest za najlepszy w Niemczech. Nawet pacjenci z Izraela, Szwajcarii i Stanów Zjednoczonych przybywają tutaj w celu leczenia Onkologii i Leczenia Raka w Klinice Heidelberg, specjaliści ośrodka, są pionierami w dziedzinie onkologii i ogólnego rozwoju medycyny. Corocznie uczestniczą w międzynarodowych konferencjach i programach badawczych. Lekarze prowadzący ściśle współpracują z wewnętrznymi oddziałami radioterapii, medycyną nuklearną, ośrodkiem Dkfz krajowa organizacja onkologiczna NCT. Takie podejście do poziomu opieki medycznej pozwala na niezwykle rzadkie badania, na przykład: radioterapię immunologiczną i szczepienia przeciwnowotworowe w celu zapobiegania rozwojowi Najczęściej pacjenci, którzy przychodzą do leczenia zaawansowanych stadiów raka, stosują innowacyjną radioterapię. "Afterloading". Ta metoda prawie nie ma szans na straszliwą chorobę, która mogłaby pokonać ludzkie dokładnie określić stadium choroby i jej charakterystykę kliniczną, przeprowadza się technikę stereo-taktyczną, w tym ABBI Badanie jest alternatywą dla biopsji. Instytucja zajmuje wiodącą pozycję w transplantacji komórek macierzystych, prowadzoną tu od 1989 cecha leczenia raka w NiemczechWiele czynników wpływa na wybór skutecznej metody leczenia raka: od stadium, charakterystyki, wieku, płci do ogólnego stanu zdrowia pacjenta. Tak więc, jednym z podstawowych czynników jest obecność przerzutów w ciele, które determinują poziom ich możliwego rozprzestrzeniania się na inne części narządów ciała. Wiele klinik onkologicznych w Niemczech przeprowadza diagnostykę systemu "Staging", który ujawnia uszkodzenie węzłów chłonnych lub narządów w celu zlokalizowania guza. Ta procedura jest ważna nie tylko w procesie wyboru odpowiedniej metody odzyskiwania, ale także decyduje o dalszym pomyślnym będzie przebieg leczenia, schemat, czas trwania leczenia, zależy od stopnia złożoności rozprzestrzeniania się guza. Dlatego kliniki medyczne w Niemczech starają się opracować nowe koncepcje leczenia chorób nowotworowych, ściśle współpracując z oddziałami chirurgicznymi, hematologią, urologią, ginekologią, otolaryngologią, dermatologią, radiologią i neurologią. W ten sposób powstały innowacyjne koncepcje w Instytucie Uniwersyteckim Miasta Freiburg, które stały się międzynarodowymi standardami za granicą. Kliniki onkologiczne w Niemczech prowadzą innowacyjne badania, wprowadzając najnowsze trendy i udoskonalając innowacyjne metody badań:stosuje się nieinwazyjne automatyczne metody określania wielkości guza,prowadzone są badania mające na celu zbadanie możliwości zapobiegania powikłaniom po chemioterapii wysokimi dawkami leków, przeszczepami komórek macierzystych,bliski kontakt z medycyną nuklearną zapewnia wysokie wyniki badań guzów, uzyskanie istotnych informacji za pomocą CT / SPECT,Większość niemieckich szpitali onkologicznych stosuje nowoczesne terapie. Przykładem jest opracowanie leków uniwersalnych, inhibitorów tyrozynazy. Takie leki są z powodzeniem stosowane w leczeniu różnych typów nowotworów o podłożu nadrakowym: raka komórek nabłonka nerek, raka wątrobowokomórkowego,również kliniki onkologiczne uzupełniają ocenę rozwoju morfologicznego chłoniaków, raków oskrzeli, prowadzą badania o charakterze histologicznym, stanowią ogólne leczenie terapeutyczne. Pierwszy krok do odzyskiwania guzów nowotworowychWszystko, czego chce dana osoba, zaczyna się spełniać dopiero w pierwszym kroku. Jeśli jesteś zainteresowany leczeniem przeciwnowotworowym w Niemczech, to ten krok powinien być wyborem najlepszej niemieckiej kliniki, którą nasza organizacja pomoże ci szybko zrozumieć. Nie martw się z powodu braku informacji o niemieckiej medycynie. Nasi pracownicy udzielą Ci pełnych informacji na temat wszystkich twoich do odwiedzenia skutecznej kliniki onkologicznej w Niemczech, gdzie lekarze zalecą leczenie chirurgiczne Twojej choroby. My z kolei pomożemy ci wybrać warunki, które najlepiej pasują do twoich preferencji i wskazań leczenia onkologicznegoPavel, SaratovOd dzieciństwa chodziłem na sport, prowadziłem aktywny tryb życia. Nawet nie myślałem, byłem zdiagnozowany z okropnym osteosarcoma piszczeli. Po rozmowie z naszymi lekarzami straciłem serce - powiedziano mi, że ten guz jest bardzo agresywny, a moja noga najprawdopodobniej będzie musiała zostać amputowana. Dowiedziałem się o możliwości leczenia raka w Niemczech, zwróciłem się do dobrze znanej kliniki, której nigdy nie żałowałem - obie nogi były ze mną. Teraz przechodzę rehabilitację. Jestem pewna, że teraz wszystko będzie dobrze, dzięki tobie!Valentina Pietrowna, TverZe względu na późne wykrycie i późne leczenie raka pęcherzyka żółciowego, straciła swoją matkę wiele lat temu. Przez długi czas nie mogłem sobie wybaczyć, wyrzucano mi za nieuwagę. Rok temu, kiedy przygotowywano się do operacji usunięcia kamieni z żółci, lekarz powiedział mi, że istnieje podejrzenie raka. Nie tracąc czasu, zwróciłem się do niemieckich specjalistów, przeszedłem operację laparoskopową, przeszedłem kurs rehabilitacyjny, czuję się świetnie. DziękujęRak gardła nie jest zdaniem, teraz wiem na pewno. Dwa lata temu dostałem straszną diagnozę, po której życie straciło sens. Ale przyjaciele radzili, aby pójść do kliniki w Niemczech, mówią, tam lekarze są lepsi, a sprzęt jest wyjątkowy. Klinika w pełni uzasadniła moje zaufanie, leczenie zakończyło się sukcesem, teraz jestem całkowicie zdrowy. To prawda, kolejne 5 lat musi być zarejestrowane u onkologa, sprawdzane co roku, ale ja sam będę o wiele spokojniejszy. Dzięki niemieckim lekarzom!Półtora roku temu, podczas rutynowego badania, ginekolog odkrył podejrzane zmiany w mojej szyjce macicy. Testy potwierdziły moje obawy - to był rak. Nie chciałem się łatwo poddawać, zebrałem potrzebne dokumenty medyczne i zwróciłem się do niemieckich lekarzy. Wynik był tego warty - po zabiegu, który wykonywali, byłam całkowicie zdrową kobietą, wspominając zmartwienia, których doświadczyłem jako okropny sen. Polecam każdemu natychmiastowe zgłoszenie się do leczenia onkologicznego w niemieckiej kliniceLeczenie raka w Niemczech to innowacyjna technologia, najnowszy sprzęt, wysokie wyniki diagnozy i leczenia!Leczenie onkologiczne w NiemczechLeczenie onkologii w Niemczech jest szansą ratowania życia i pokonania śmiertelnej niemieckich klinikach stosuje się najnowocześniejsze metody diagnostyczne, które pomagają w identyfikacji guza we wczesnym stadium, co jest gwarancją całkowitego wyzdrowienia. W swojej pracy zagraniczni onkolodzy i chirurdzy używają bezpiecznych, kontrastujących kompozycji, z których wiele nie jest jeszcze dostępnych w pozwala im uzyskać pełny obraz dotkniętego narządu, a zatem wybrać najskuteczniejszą terapię dla każdego raka za granicą Głównymi metodami diagnostycznymi do potwierdzenia diagnozy w klinikach onkologicznych w Niemczech są metody ultrasonograficzne (ultradźwiękowe) i radiologiczne - tomografia komputerowa (CT), rezonans magnetyczny (MRI), pozytronowa tomografia emisyjna z CT lub bez CT to zdolność do wykrywania raka lub przerzutów o rozmiarach od 1,5 mm. Badanie to wymaga bardzo dokładnej technologii wytwarzania radiofarmaceutyków stosowanych w diagnostyce i wysoko kwalifikowanej ocenie wyników. Często opinie niemieckich lekarzy różnią się od szacunków krajowych radiologiczne, wraz z wizualnymi metodami wykrywania nowotworów, na przykład jelita grubego i gastroskopii, pozwalają na określenie obecności nowotworu, jego wielkości i etap to badania histologiczne, immunologiczne i genetyczne, pozwalające określić rodzaj guza. Aby to zrobić, przepisać biopsję, trepanobiopsję, wieloogniskową biopsję igłową w leczeniu raka prostaty za diagnozy nowotworów w klinikach niemieckich są omawiane podczas interdyscyplinarnych konferencji medycznych i konsultacji. Onkolodzy, radiologowie, histologowie, chirurdzy, określają taktykę dalszego postępowania z różnicą w stosunku do rzeczywistości rosyjskiej jest to, że taktyki leczenia pacjenta z pacjentem z rakiem są ustalane szybko, a badanie przeprowadza się w ciągu 2-3 dni. MedBerlin zaleca przesłanie materiałów histologicznych do badania z wyprzedzeniem, jako To zajmuje około 5 dni. chirurgiczne,radiologiczny,chemoterapeutyczny,immunologiczne itp. Ważne jest zrozumienie, że leczenie onkologii za granicą odbywa się zgodnie z międzynarodowymi protokołami klinicznymi i zaleceniami. Wyniki randomizowanych badań klinicznych i badań stanowią podstawę jednolitych standardów leczenia onkologicznego na całym tego punktu widzenia nie jest tak ważne, gdy zostanie przeprowadzone badanie i leczenie guza, ponieważ przyjęte są te same standardy, a jakość jest porównywalna. Przy wyborze należy preferować multidyscyplinarne kliniki uniwersyteckie za granicą. Mają wyspecjalizowane oddziały chirurgiczne, na przykład: chirurgię klatki piersiowej w leczeniu raka płuca, chirurgię brzuszną w kierunku guza żołądka. Klinika powinna mieć wydział chemioterapii, być może w szpitalu dziennym, oddziale radiologii, w którym odpowiednia diagnoza raka,skuteczność, od momentu przybycia do rozpoczęcia operacji i / lub chemioterapii, nie więcej niż 2-5 dni,dostępność najnowocześniejszych leków i technologii, metody minimalnie inwazyjnej, endoskopowej, chirurgii oszczędzającej narządy, radiochirurgii,wysokiej jakości opieka medyczna i terapia bólu, łagodzenie bólu,wysoka skuteczność proponowanego leczenia raka. Oczywiście wszyscy nasi potencjalni pacjenci, którzy chcą poddać się leczeniu chorób onkologicznych w klinice za granicą, są zainteresowani kwestią kosztów. diagnoza raka prostaty - 9000 - 2500 €,guzy piersi (gruczoł mleczny) - 1500-3000 EUR,rak żołądka - 1500-3000 €, wątroba - 2000-4500 €. w przypadku raka piersi koszt mastektomii sektorowej wynosi około 6000 euro, radykalna mastektomia wynosi około 9 000 euro, w przypadku protetyki z mastektomią około 12 000-14 000 euro,Koszt leczenia guza żołądka w Niemczech, na operację i pobyt w klinice onkologicznej wyniesie około 16 000 - 20 000 EUR,chirurgiczne leczenie raka nerki, podczas operacji oszczędzającej narząd, około 12 000 €,Koszt chirurgicznego usunięcia nowotworów jajnika i szyjki macicy wynosi 8 000-14 000 €. Biorąc pod uwagę diagnostykę i leczenie onkologii (raka) - za granicą wynosi około 10-20 tysięcy €. Chodzi o cenę na etapie chirurgicznym. Jeśli chirurg operacyjny jest kierownikiem wydziału, profesor, jego opłata wynosi od 2000 do 5000 euro (uwzględnione w szacunkach). W większości przypadków pacjent może wybrać taryfę z lub bez lekarza głównego. W tym przypadku pracuje starszy lekarz z wydziału, bardzo doświadczony koszt leczenia raka za granicą, należy rozważyć powołanie radioterapii i chemioterapii, jeśli zajdzie taka potrzeba. W większości przypadków cena chemioterapii waha się od 4 000 do 10 000 euro w ciągu 4-5 cykli, koszt radioterapii w zależności od liczby sesji (od 25 do 36) będzie wynosił od 4,000 do 12 000 euro. Cena zależy od kliniki za podkreślić, że decydującym czynnikiem w leczeniu onkologii w Niemczech jest wysoka jakość niemieckiej medycyny, delikatne podejście do pacjenta, uczciwość zawodowa i finansowa. 90% pacjentów MedBerlin otrzymuje zwroty w wysokości 3-20% wstępnych zaleta przy wyborze MedBerlin w leczeniu raka za granicą, oznacza określenie kosztu przed mogą korzystać z wcześniejszych konsultacji, zarówno w Moskwie przez naszego przedstawiciela, lekarza, jak i za granicą, w drodze konsultacji korespondencyjnych, przez profesorów, kierowników odpowiednich leczenia w Niemczech - cenyDroższe niż leczenie raka w Niemczech jest tylko leczenie onkologii w USA lub Szwajcarii. Ceny są obiektywnie wysokie. Jednak wpływ i skuteczność pomocy niemieckich onkologów z konkurencji. Są pieniądze - leczyć raka w leczenia raka gruczołu krokowego w Niemczech: do 18 000 €. Kluczem do niemieckiej onkologii jest zachowanie funkcji prostu - po leczeniu raka prostaty w Niemczech najprawdopodobniej będzie można uprawiać seks. Niemieccy onkolodzy umiejętnie wykorzystują specjalnego robota do operacji mikrochirurgicznych na prostacie. Wielu ma robota "Da Vinci", ale najbardziej doświadczeni "chirurdzy robotów" znajdują się w Niemczech,koszt resekcji piersi w Niemczech może wynosić nawet 25 000 €. Cenę tłumaczy fakt, że Niemcy bardzo (BARDZO) dokładnie badają wszystkie lokalne i potencjalnie nowotworowe węzły chłonne. Innymi słowy - po mastektomii w Niemczech nieoczekiwany nawrót nie pojawi się w ciągu sześciu miesięcy. Kolejny niuans - w Niemczech świetnie jest przywrócić piersi po mastektomii. Jest tu wielu dobrych chirurgów plastycznych. Naprawa piersi jest zwykle wliczona w raka jelita grubego w Niemczech kosztuje do 20 000 €. Sugeruje raka odbytnicy w stadium 2B-4, z wieloma przerzutami itp. Etap 1-2 onkologii jelita w Niemczech jest leczony endoskopowo - bardzo wygodny i dość przystępny cenowo,leczenie raka żołądka za pomocą szczepienia w Niemczech kosztuje do 25 000 €. Biorąc pod uwagę wysokie ryzyko przerzutów, warto. Dzięki umiejętnościom niemieckich chirurgów nowy żołądek, powstały z jelit, dobrze sobie radzi z zadaniem,operacja raka pęcherza moczowego kosztuje do 34 000 €. Ceny leczenia raka w Niemczech są kontrolowane na poziomie państwa, podobnie jak jakość świadczonej opieki. Koszt leczenia onkologicznego w Niemczech dla obcokrajowców jest nieco wyższy. Wyjątkiem jest klinika w Solingen - ceny dla obcokrajowców i obywateli są takie leczenia raka w Niemczech (ogólnie) komfortowe warunki leczeniaŻadna próba ratowania pacjenta. Nieprzyjemne sytuacje, że nasi współobywatele czasami traktują raka w Turcji lub Izraelu, nie są typowe dla Niemiec,wysokie ceny za wszystko. Jeśli istnieje możliwość wykonania normalnego MRI, MSCT na miejscu - lepiej to zrobić. Często Niemcy przerabiają wszystko, ale nie zawsze. Sądząc po wielu opiniach na temat leczenia raka w Niemczech - może pomóc uratować,brak rosyjskojęzycznych lekarzy i drogich tłumaczy. W przeciwieństwie do Turcji, Europy Wschodniej czy nawet Izraela - w Niemczech jest niewielu rosyjskojęzycznych pracowników. Konieczne jest natychmiastowe poznanie sytuacji i stawek tłumaczy. Dowiedz się z wyprzedzeniem, czy tłumaczą epicentrum na angielski. Optymalnie - jeśli masz bliskich ludzi, którzy znają niemiecki,szybki checkout. Nie ma żadnych prób zatrzymania cię dłużej w klinice. Jeśli sytuacja na to pozwala, są one zrzucane tak szybko, jak to możliwe (co nie jest złe, biorąc pod uwagę ceny). Nowoczesne metody leczenia onkologii w Niemczech genetyczne mapowanie nowotworów - ocena ryzyka nowotworów. Jeśli twoja (na przykład) babcia zmarła na raka piersi lub dziadka - raka prostaty, wówczas możesz odkryć własne ryzyko. Dokładność mapowania genetycznego jest dość wysoka, co tłumaczy, dlaczego niektóre znane osobistości usuwają gruczoły piersiowe zanim rak pojawi się w nich,robot "Da Vinci". Pierwszy z robotycznych asystentów naprawdę pomaga w operacjach. Bardzo przydatne w złożonych operacjach raka przerzutowego,ukierunkowana chemioterapia - wprowadzenie cytostatyków dokładnie w guzie, bez szkody dla zdrowych tkanek,nowoczesna radioterapia. Szeroko stosowany w Niemczech w leczeniu raka prostaty. Pozwala oszczędzać potencjęradioterapia dla wielu przerzutów. Tylko wysokie koszty leczenia raka w Niemczech są czynnikiem odstraszającym pacjentów z rakiem. Jeśli jesteś w stanie zapłacić za usługi niemieckich onkologów, natychmiast skontaktuj się z nami w celu uzyskania pomocy. Jak pokazuje praktyka, lepiej jest być traktowanym dobrze i kosztownie, niż umrzeć później z niedostatecznie leczonych co jechać do Niemiec?Niemieccy lekarze z powodzeniem walczą z rakiem, ponieważ miliony euro rocznie wydawane są na badania i rozwój skutecznych terapii. W tym kraju rak od dawna jest uznawany za jeden z głównych bezpośrednich problemów przyszłości. Rzeczywiście, niezadowalające statystyki potwierdzają wzrost epidemii na niemieckie koncerny, takie jak Bayern, SIEMENS, Novartis, BOSH, walczą o prawo do bycia w czołówce w poszukiwaniu absolutnego panaceum na straszną chorobę. Te i inne firmy z roku na rok inwestują znaczną część zysków w dziedzinie raka w Niemczech wygląda na racjonalne rozwiązanie, ponieważ miejscowi lekarze nie mają problemów z brakiem zaawansowanych leków i najnowszego sprzętu. Odpowiedni poziom finansowania pozwala niemieckim onkologom na regularne doskonalenie umiejętności. Specjaliści nieustannie uczestniczą w dużych konferencjach poświęconych poszukiwaniu unikalnych sposobów walki z rakiem, opracowywania skutecznych środków farmakologicznych zapobiegających rozwojowi opinii, leczenie raka w Niemczech wyraźnie wyprzedza ustaloną praktykę, która od lat stosowana jest na całym świecie w celu wyeliminowania nowotworów złośliwych. Potwierdza to fakt, że wśród niemieckich onkologów jest wielu laureatów Nagrody Nobla w dziedzinie terapiiMedycyna niemiecka oferuje pacjentom chorym na raka następujące rozwiązania:Usuwanie nowotworów złośliwych za pomocą zautomatyzowanych systemów. Przede wszystkim mówimy o innowacyjnym urządzeniu zrobotyzowanym da Vinci i urządzeniu Cyber-Knife, które służy do wykonywania operacji chirurgicznych opartych na sterowaniu radiowym. Określony sprzęt umożliwia manipulowanie patologicznymi tkankami w najbardziej niedostępnych miejscach. Jednocześnie osiąga się najwyższą precyzję operacji narażenie na SIRT - technika polega na wprowadzeniu radioaktywnych izotopów do struktury nowotworów złośliwych. Pod wpływem substancji komórki patologiczne są stopniowo niszczone od leków zawierających przeciwciała monoklonalne - środki farmakologiczne w tej kategorii są niezwykle skuteczne w zwalczaniu rozwoju czerniaka, białaczki limfatycznej i raka tkanki szpiku kostnego - istota tej metody polega nie na hamowaniu komórek złośliwych, ale na tworzeniu warunków paraliżu układu odpornościowego chorego. Rezultatem przeszczepu jest znaczne zmniejszenie liczby powikłań, które mogą wystąpić pod wpływem chemioterapii i stosowania silnych do tkanek obwodowych komórek macierzystych - metoda umożliwia uciekanie się do złożonych interwencji chirurgicznych w leczeniu chirurgicznie leczonych pacjentów w podeszłym wieku bez narażania życia. Organizacja wyjazdu na leczenieJeśli masz wizę do Niemiec, musisz umówić się na wizytę w jednej z lokalnych klinik. Zwykle po kilku dniach pacjent jest wezwany do konsultacji z jednym z wiodących onkologów. Konieczne jest latanie tutaj z gotowymi zdjęciami i wszystkimi dostępnymi analizami. Już prowadzone są dodatkowe badania na miejscu. Lekarz omawia indywidualną strategię leczenia z pacjentem, zwraca uwagę na szanse powrotu do zdrowia, podkreśla nie ma wizy do Niemiec, będziesz potrzebować zaproszenia od centrum medycznego. W takim przypadku cała dokumentacja jest wstępnie przesłana pocztą. Klinika zapewnia potencjalnemu pacjentowi przybliżony kosztorys. Dokonuje się przedpłaty, po czym niemiecki lekarz wydaje zaproszenie do leczenia raka w NiemczechZnaczna część wydatków w niemieckich placówkach medycznych stanowi działalność 25% całkowitego budżetu na leczenie przeznacza się na badania. Czas trwania diagnozy wynosi zwykle około tygodnia. Koszt procedur wymaganych do określenia charakteru problemu wynosi średnio od 3 500 do 8 000 chodzi o samo leczenie, jego cena będzie zależeć od opłaty konkretnego lekarza, stosowanych leków i metod leczenia, charakteru przypadku klinicznego, czasu pobytu w Niemczech. Chciałbym podkreślić przybliżony koszt terapii w eliminacji konkretnych patologii nowotworowych: Limfocytoza drobnoustrojowa - 4 500 prostaty - 8 000 gruczołu krokowego - 10 500 tarczycy - 11 000 piersi z chirurgią plastyczną - 11 000 żółciowego przepływu - 15 000 żołądka - 18,000 limfatyczna - 31 500 szpiku kostnego - 120 000 białaczka - 150 000 euro. Dalej w naszym materiale opowiem o najlepszych klinikach onkologicznych w Niemczech, podkreślimy ich FreiburgWiodącym ośrodkiem rehabilitacyjnym w kraju jest Klinika Freiburga. Każdego roku na leczenie przychodzi ponad 40 tysięcy osób cierpiących na nowotwory w zaniedbanej formie. W centrum medycznym miasta Freiburg konsultacje słynnych lekarzy praktykują, że zajmują się rozwiązywaniem najbardziej skomplikowanych zadań w walce z chorobami nowotworowymi. Lokalni specjaliści zwracają szczególną uwagę na poszukiwanie innowacyjnych rozwiązań w celu wyeliminowania zespołów bólowych podczas terapii oraz na problemach powrotu pacjentów do pełnoprawnego życia w okresie rehabilitacji. Według statystyk, z tej kliniki wyłania się największa liczba zdrowych w HamburguZaleca się również wyjazd do Niemiec w celu leczenia raka w Centrum Medycznym w Hamburgu. Klinika ma szeroki zespół lekarzy, którzy specjalizują się w odzyskiwaniu poszczególnych narządów i układów. Tutaj działają nowoczesne działy, w których nowotwór płuc, piersi, narządów przewodu pokarmowego jest skutecznie w StuttgarcieLeczenie raka w Niemczech odbywa się również w klinice w Stuttgarcie, która nie odmawia przyjmowania pacjentów z różnych krajów. Tutaj zastosował wielopoziomową terapię przeciwnowotworową. Szczególnie skuteczną metodą, dzięki której klinika stała się sławna, jest termoterapia. Rozwiązanie polega na delikatnym przygotowaniu ciała pacjenta do leczenia chemicznego i radioterapii poprzez narażenie tkanek dotkniętych narządów falami w MonachiumCentrum Medyczne w Monachium składa się z kilkudziesięciu wyspecjalizowanych działów i laboratoriów badawczych. Około 70% pacjentów kliniki wraca do domu całkowicie zdrowo. Miejscowy wydział radioterapii uznawany jest za najlepszy na świecie. Z tego powodu pacjenci przyjeżdżają tu nawet z krajów o najwyższym poziomie rozwoju medycyny, w szczególności ze Stanów Zjednoczonych i HeidelbergSkuteczne leczenie raka w Niemczech jest również możliwe w klinice w Heidelbergu. Lekarze ośrodka medycznego regularnie biorą bezpośredni udział w zaawansowanych programach badawczych. Specjaliści kliniki współpracują z wiodącymi ośrodkami jądrowymi i radioterapią na całym świecie. Wszystko to umożliwia ośrodkowi wykonywanie unikalnych procedur, w szczególności testowanie szczepień przeciwnowotworowych i FrankfurtNajczęściej pacjenci przychodzą tutaj z ostatnimi stadiami raka. Takim osobom oferuje się najnowsze metody radioterapii, które praktycznie nie pozostawiają szans na rozwój komórek nowotworowych w tkankach narządów i układów. W celu określenia stadium raka stosuje się tu metodę stereotaktyczną i klinika zajmuje jedno z czołowych miejsc na liście najlepszych cen, które specjalizują się w wprowadzaniu komórek macierzystych do tkanek. Podobne operacje przeprowadzono tutaj od końca lat 80. ubiegłego statystyk opartych na danych z najlepszych klinik w Niemczech, leczenie raka tutaj daje drugą szansę na pełne życie około 75% pacjentów. Wszystko, czego wymaga się od terapii w tym kraju, to decyzja w sprawie budżetu, wydanie wizy lub zaproszenie bezpośrednio od lekarza. Niemieckie centra medyczne zazwyczaj obejmują nie tylko procedury, ale także konsultacje, diagnostykę, zakwaterowanie i posiłki oraz opiekę personelu w zakresie kosztów leczenia. Wszystko to wydaje się być oczywistą zaletą w porównaniu z wdrażaniem terapii w szpitalach leczeniaMedycyna w Niemczech zawsze była wysokiej jakości. Dlatego ogromna liczba osób stale przyjeżdża do tego kraju w celu leczenia, nie tylko z powodu raka, ale także z innych poważnych i niebezpiecznych chorób. Warto zauważyć, że to niemieccy specjaliści przeprowadzają większość badań w dziedzinie leczenia raka. W Niemczech opracowano nowy sprzęt, opracowano najnowsze leki, które są w stanie pokonać raka i całkowicie uratować człowieka przed tą jednym z najbardziej popularnych i poszukiwanych obszarów jest leczenie nowotworów, złośliwych patologii krwi i limfy. Ludzie przychodzą tu na leczenie, ponieważ Niemcy pozostają jednym z niewielu stabilnych ekonomicznie krajów na świecie. Tak, leczenie tutaj nie jest tanie, ale pacjent otrzymuje wszystkie niezbędne gwarancje i ubezpieczenie, może być pewien profesjonalizmu i odpowiedzialności niemieckich mówimy o korzyściach płynących z leczenia w tym kraju, tutaj możemy wyróżnić kilka głównych: Wysoki poziom profesjonalizmu - wszyscy lekarze mają doświadczenie, stale przechodzą specjalne kursy szkoleniowe, regularnie zwiększają swoją wiedzę. Takich specjalistów można naprawdę zaufać i wielu pacjentów niemieckich klinik od dawna jest o tym kliniki i centra medyczne posiadają nowoczesny sprzęt, który pozwala diagnozować i leczyć na najwyższym poziomie. Głównym problemem w leczeniu raka jest błędna i przedwczesna diagnoza. Zwracając się do lekarza niemieckiego, możesz być pewny, że diagnoza będzie dokładna, a nie jeden objaw, ani jeden szczegół nie ucieknie lekarzowi, więc diagnoza zostanie wykonana tak dokładnie i szybko, jak to słusznie zajmują wiodącą pozycję w dziedzinie badań. Nowe, bardziej skuteczne leki, które pomagają w leczeniu nawet ciężko chorych na raka, są ciągle każdego pacjenta jest indywidualne podejście. Często przepisane leczenie nie przynosi właściwych wyników, więc schemat leczenia musi zostać zastąpiony lub ważnym powodem, dla którego wiele osób traktuje raka w Niemczech, jest klimat sprzyjający. Ten kraj znajduje się w północnych szerokościach geograficznych, nie ma ciągłego palącego słońca, które może niekorzystnie wpływać na pacjentów. Leczenie raka w Niemczech będzie kosztować jeszcze mniej niż w innych krajach europejskich. Na przykład Izrael jest uważany za najdroższy kraj. Miejscowi ludzie są tam traktowani za darmo, a obcokrajowcy są zobowiązani płacić za wszystko. Niemcy są bardziej konserwatywne wobec obcokrajowców i zapewniają wysokiej jakości usługi medyczne w przystępnej katastrofa uderzy i leczenie jest konieczne, rozważ możliwość wyjazdu do Niemiec. Jest to szczególnie ważne, jeśli nie ustalono dokładnej diagnozy lub przepisane leczenie nie daje pożądanych pozytywnych ważne jest, aby zwrócić uwagę na fakt, że gdy choroba jest zaniedbywana i powszechne przerzuty, nikt nie da 100% gwarancji pełnego wyzdrowienia, należy to wziąć pod uwagę. Niemieccy lekarze mogą i potrafią dużo, mają innowacyjny sprzęt, ale nie są bogami i mogą oszczędzić daleko od każdego zaniedbanego zabiegiLeczenie raka w Niemczech może być prowadzone przy użyciu różnych technik. Wybór zależy od rodzaju onkologii, zaniedbania choroby, wieku i ogólnego stanu pacjenta. Wśród głównych stosowanych metod są:operacja - powołana w 40% przypadków,chemioterapia - może być stosowana na wszystkich etapach rozwoju onkologii,Technika CyberKnife - nowoczesny system radiochirurgiczny, który działa na nowotwór przez napromienianie,autologiczny przeszczepablacja ultradźwiękowastosowanie jodu radioaktywnego - technika stosowana jest tylko w trzech klinikach na całym świecie,terapia hormonalna. Odpowiednią metodę leczenia określa lekarz po pełnym badaniu. Jeśli wybrana metoda po pewnym czasie nie daje właściwych wyników, ale można ją zastąpić leczeniaWiele osób interesuje się pytaniem - ile kosztuje leczenie raka w Niemczech? Wybierając kraj do leczenia raka, wielu wybiera Niemcy, ponieważ ceny są tu stosunkowo niższe niż w innych krajach. Koszt leczenia zależy od rodzaju onkologii, zaniedbania choroby i wybranej metody leczenia. Ważnym faktem jest to, że ceny za leczenie w tym kraju są ustalane przez prawo i są dokładnie regulowane. Centra medyczne i kliniki po prostu nie mają prawa ustalać "swoich" stawek. Koszt zazwyczaj obejmuje nie tylko samo leczenie i stosowane preparaty farmakologiczne, ale także pełen pakiet usług, takich jak zakwaterowanie, wyżywienie, usługi personelu medycznego, a nawet tłumacza. Tak więc, wchodząc do niemieckiej kliniki, od razu płacisz za wszystko, aw przyszłości możesz już nie martwić się o zdiagnozowano u ciebie onkologię, nie powinieneś natychmiast rozpaczać, powinieneś natychmiast skontaktować się z profesjonalistami. Niemcy są uważane za światowych liderów w leczeniu raka, wiele faktów mówi o tym. Leczenie tutaj jest stosunkowo tanie, więc nie powinieneś tracić szansy - skontaktuj się z niemieckimi specjalistami i, być może, będą w stanie Ci pomóc."" Obejrzyj wideo: Robert Gupta: Between music and medicine (Lipiec 2022).Genetyczne predyspozycje do raka trzustki W najtrudniejszej sytuacji są osoby z genetycznymi predyspozycjami do raka trzustki, wielokrotnie zwiększającymi ryzyko zachorowania na ten wyjątkowo śmiertelny nowotwór. Przykładowo mutacja w genach BRCA 3,5-krotnie zwiększa ryzyko tego raka, a jej nosiciele zapadają na tę chorobę w Rozmowa z dr. Leszkiem Krajem, onkologiem klinicznym z Kliniki Chorób Wewnętrznych, Hematologii i Onkologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego Diagnoza „rak trzustki” jest przez pacjentów traktowana jak wyrok śmierci i to z nieodległym terminem wykonania. To jeden z najgorzej rokujących nowotworów. Walkę z nim przegrali Steve Jobs, Luciano Pavarotti, Patrick Swayze i Anna Przybylska. Jednak ostatnio pojawił się nowy schemat leczenia, który nieco wydłuża życie chorych. Czy rzeczywiście rak trzustki jest bezwzględnym zabójcą, który nie daje nadziei? Niewątpliwie leczenie raka trzustki jest jednym z najtrudniejszych i wciąż stanowi dla onkologów duże wyzwanie. Wyniki leczenia tego nowotworu, pomimo niewątpliwych postępów, pozostają niezadowalające, a wskaźniki umieralności wciąż niewiele różnią się od wskaźników zachorowalności. Ogółem wskaźniki przeżyć pięcioletnich nie przekraczają 10 procent, a u tych pacjentów, którzy byli poddani leczeniu operacyjnemu, przeżycia pięcioletnie sięgają zaledwie 20 procent. Mediany przeżycia w I i II stopniu zaawansowania wynoszą 20-22 miesiące. Przyczynami tego stanu rzeczy jest wysoka biologiczna i kliniczna agresywność raka trzustki oraz częsty brak wczesnych i specyficznych objawów umożliwiających sprawne postawienie diagnozy w początkowych stadiach rozwoju choroby. Oczywiście, kiedy zmiana nowotworowa jest zlokalizowana w głowie trzustki i towarzyszy jej bezbólowa żółtaczka, to diagnostyka natychmiast jest nakierowana na poszukiwanie patologii w obrębie trzustki. Jednak u większości pacjentów mamy do czynienia z objawami niespecyficznymi, takimi jak: niezamierzona utrata masy ciała, bóle nadbrzusza i odcinka lędźwiowego kręgosłupa, czy biegunka o niejasnej etiologii. W tej sytuacji diagnostyka bywa trudna i trwa zbyt długo. Ponadto dotychczas nie opracowano powszechnie uznawanych programów badań przesiewowych, tak jak ma to miejsce w przypadku innych nowotworów np. raka piersi czy jelita grubego. To wszystko sprawia, że tylko u niewielkiej części pacjentów, bo u 15-20 procent, rozpoznania dokonuje się w początkowym stadium zaawansowania. A tylko wtedy można zaproponować pacjentowi leczenie potencjalnie radykalne, czyli zabieg operacyjny. Skoro czas gra w tym przypadku decydującą rolę, pacjent powinien jak najszybciej trafić pod opiekę specjalistów. To niezwykle ważne, by podejrzewając nowotwór w obrębie trzustki, kierować chorych do ośrodków posiadających doświadczenie w diagnostyce i leczeniu. Ten nowotwór występuje rzadko (stanowi około 3 procent wszystkich nowotworów) i niewątpliwie wymaga tego, by decyzje terapeutyczne były podejmowane przez doświadczone zespoły specjalistów. Szczególnie w kontekście określenia „operacyjności” zmiany w obrębie trzustki warto zasięgać opinii zespołów w doświadczonych ośrodkach, dysponujących możliwościami np. rekonstrukcji naczyniowych. Dodajmy, że sama operacja usunięcia guza trzustki (najczęściej tzw. pankreatoduodenektomii) to jeden z najtrudniejszych zabiegów chirurgicznych. Nie tylko w kontekście techniki chirurgicznej, ale przede wszystkim w zakresie diagnostyki i leczenia możliwych powikłań pooperacyjnych. Przyjmuje się, że w doświadczonych ośrodkach śmiertelność okołooperacyjna nie powinna przekraczać 5 procent. Jakie są czynniki rozwoju tej choroby? Do podstawowych czynników ryzyka, podobnie jak w większości nowotworów, należy wiek. Ponieważ żyjemy coraz dłużej w ostatnich latach wciąż obserwujemy wzrost częstości występowania raka trzustki w populacji ogólnej. Do innych znanych czynników ryzyka zalicza się palenie tytoniu, długotrwałe picie alkoholu, otyłość czy długoletnią źle kontrolowaną cukrzycę. Poza tym warto pamiętać o czynnikach genetycznych. Zwiększone ryzyko raka trzustki notuje się w przypadku: mutacji w genach BRCA 1 lub BRCA 2, zespole Peutz-Jeghersa, zespole dziedzicznego przewlekłego zapalenia trzustki oraz w rodzinnym zespole znamion atypowych. Czy nowe możliwości, które pojawiły się w leczeniu systemowym, zwiększają szanse chorych? Rzeczywiście w ostatnich latach pojawiło się kilka nowych możliwości terapii. Najnowsze doniesienia dotyczą wyników badania o akronimie ESPAC-4 zaprezentowanych na zeszłorocznym zjeździe Amerykańskiego Towarzystwa Onkologii Klinicznej (ASCO). W tym badaniu wykazano, że zastosowanie w leczeniu uzupełniającym (po radykalnym zabiegu operacyjnym) dwóch chemioterapetyków: gemcytabiny i kapecytabiny w porównaniu do leczenia samą gemcytabiną poprawia wskaźniki przeżyć pacjentów o kilka miesięcy. Taka możliwość terapii już znalazła odzwierciedlenie w tzw. katalogu chemioterapii w Polsce i jest dostępna dla naszych pacjentów. Jeśli zaś chodzi o pacjentów z chorobą miejscowo zaawansowaną i rozsianą, to podstawą terapii jest leczenie systemowe, czyli chemioterapia. Generalnie w Polsce mamy do dyspozycji trzy schematy leczenia. Pierwszy, najstarszy to terapia klasyczna – gemcytabina w monoterapii. Druga to schemat FOLFIRINOX, czyli terapia trójlekowa (3 leki cytotoksyczne podawane jednocześnie – fluorouracyl, irinotecan i oksaliplatyna). Jest to jednak leczenie toksyczne – dające wiele działań niepożądanych, ale też przynoszące największy odsetek odpowiedzi. Niestety kwalifikuje się do niego tylko niewielka grupa chorych w dobrym stanie ogólnym i bez istotnych chorób współistniejących. Trzecia możliwość to stosunkowo nowa opcja terapeutyczna: dołączenie do terapii gemcytabiną drugiego leku – nowej cząsteczki o nazwie nab–paklitaksel. Ta strategia jest szansą na wydłużenie życia szczególnie u pacjentów z chorobami współistniejącymi oraz w gorszej kondycji ogólnej, którzy nie kwalifikują się do leczenia schematem FOLFIRINOX. Czym różni się nab-paklitaksel od znanego od dawna paklitakselu? Paklitaksel to klasyczny chemioterapeutyk, który został sprytnie zmodyfikowany przez „zapakowanie” go w albuminę i tak powstał nab-paklitaksel. Wiadomo, że rak trzustki wyłapuje różnego rodzaju białka, więc także ten lek w białkowej otoczce. Dzięki tej modyfikacji uzyskujemy o około 30 procent większe stężenie chemioterapeutyku w komórkach raka trzustki w porównaniu do zastosowania klasycznego paklitakselu. Znalazło to odzwierciedlenie w efektywności klinicznej tego leku. Ten sposób leczenia pozwala wydłużyć mediany przeżyć pacjentów o około 3 miesiące w porównaniu do leczenia samą gemcytabiną. Potwierdziły to wyniki badania klinicznego III fazy o akronimie MPACT opublikowane w 2013 roku w prestiżowym czasopiśmie New England Journal of Medicine. Jakich pacjentów kwalifikuje się do leczenia nab-paklitakselem? Nab-paklitaksel stosuje się w połączeniu z gemcytabiną w leczeniu pacjentów z rozpoznanym gruczolakorakiem trzustki w stadium rozsiewu, czyli w IV stopniu zaawansowania choroby. W Polsce od pierwszego stycznia 2017 roku to leczenie jest już dostępne i finansowane w ramach Programu Lekowego opracowanego przez Ministerstwo Zdrowia. Generalnie do leczenia są kwalifikowani pacjenci, u których nie jest możliwe leczenie schematem FOLFIRINOX, i którzy spełniają inne kryteria kwalifikujące do leczenia w tym Programie Lekowym. Szczegółowe i aktualne zapisy programu można znaleźć na stronie internetowej Ministerstwa Zdrowia. Co wydaje się najważniejszą zasadą postępowania dotyczącą chorych z rakiem trzustki? W przypadku tego nowotworu istotne jest jak najwcześniejsze rozpoznanie i szybkie rozpoczęcie leczenia, gdyż ci pacjenci mają wyjątkowo mało czasu. Dlatego chciałbym jeszcze raz zaapelować, aby pacjentów z rozpoznanym rakiem trzustki kierować jak najszybciej do doświadczonych ośrodków klinicznych. Pamiętajmy też, że pacjenci z rakiem trzustki wymagają podejścia wielodyscyplinarnego i to nie tylko z pozycji onkologii, chirurgii czy radioterapii. Potrzebują także spojrzenia i zabezpieczenia ogólnomedycznego, na przykład leczenia przeciwbólowego, ponieważ jest to nowotwór wywołujący często silny ból. Dziś mamy bardzo duże możliwości leczenia przeciwbólowego – farmakologicznego i interwencyjnego. Innym problemem ogólnomedycznym jest kacheksja nowotworowa, czyli znaczne wyniszczeniem organizmu chorego, co każe nam patrzeć na raka trzustki jako na chorobę ogólnoustrojową. Nadal w pełni nie rozumiemy, jaki jest mechanizm patofizjologiczny sprawiający, że nowotwór wielkości 3 centymetrów potrafi spowodować u pacjenta 30-kilogramową utratę masy ciała. Dlatego ważne jest odpowiednie wsparcie dietetyczne i leczenie żywieniowe. Podsumowując: w odniesieniu do raka trzustki często panuje nihilistyczne podejście determinowane złym rokowaniem i dziesiątkami lat niepowodzeń bardzo wielu prób klinicznych, które we wczesnych fazach badań zapowiadały się obiecująco. Jednak ostatnie lata przyniosły kilka nowych opcji terapeutycznych. I choć nie są to tak spektakularne sukcesy, to niewątpliwie „krok za krokiem” obserwujemy poprawę rokowania w tej grupie chorych. Dlatego szczególnie ważne jest, aby planując leczenie chorych z rakiem trzustki starać się indywidualizować terapię tego nowotworu poszukując najlepszych rozwiązań dla naszego pacjenta. Rozmawiała Marta Maruszczak Rak trzustki w Europie jest wciąż znacznie rzadszy niż na raka płuca, jelita grubego i raka piersi. Niestety, należy do najbardziej śmiertelnych nowotworów złośliwych. Głównie dlatego, że zwykle jest diagnozowany w bardzo późnym stadium rozwoju, gdy możliwości leczenia pacjenta i przedłużenia mu życia są niewielkie. Obecnie standardem w leczeniu raka jajnika jest zabieg chirurgiczny. Jednak nie w każdym ośrodku powinno się operować ten nowotwór. Chirurgia raka jajnika to chirurgia na poziomie zaawansowanym, którą powinno się wykonywać tylko w doświadczonych ośrodkach, oferujących kompleksowe leczenie – zaznacza prof. Paweł Knapp z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku. O KIM MOWAFot. ArchiwumProf. dr hab. n. med. Paweł Knapp jest specjalistą w dziedzinie ginekologii i położnictwa oraz onkologii ginekologicznej, kierownikiem Uniwersyteckiego Centrum Onkologii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku, członkiem Zarządu Polskiego Towarzystwa Ginekologii Onkologicznej i Polskiego Towarzystwa Kolposkopii i Patofizjologii Szyjki Macicy oraz członkiem Zarządu Głównego Europejskiego Towarzystwa Ginekologii Onkologicznej (ESGO). Puls Medycyny: Ile Polek każdego roku dowiaduje się, że ma rak jajnika? Ile z nich umiera z powodu tego nowotworu? Prof. Paweł Knapp: Każdego roku w Polsce raka jajnika rozpoznaje się u ok. 4 tys. kobiet, co wbrew pozorom nie jest małą liczbą. Trochę więcej niż połowa z nich umiera, czego przyczyną jest rozpoznawanie 80-90 proc. przypadków nowotworu w zaawansowanym stadium rozwoju. Jeśli diagnoza jest stawiana, gdy nowotwór jest we wczesnej, niezaawansowanej postaci, to zwykle dzieje się tak przez przypadek, np. podczas operacji wykonywanych z powodów innych niż onkologiczne. W związku z tym nowotwór ten stanowi bardzo duży problem epidemiologiczny w Polsce. Jaka jest przyczyna rozpoznawania większości przypadków raka jajnika w zaawansowanym stadium rozwoju? Rak jajnika to nowotwór bardzo podstępny. Nie daje objawów prodromalnych, tzn. we wstępnej fazie rozwoju nie występują żadne specyficzne objawy kliniczne wskazujące na problemy z jajnikami. Pojawiają się symptomy, których kobieta nie skojarzyłaby z tym narządem. Są to głównie dolegliwości ze strony układu pokarmowego: zaburzenia gastryczne, odbijanie, pobolewania brzucha. Wówczas, zgodnie z wytycznymi, pacjentka w pierwszej kolejności jest diagnozowana i leczona w kierunku tych zaburzeń. Dopiero później dołączają inne dolegliwości, które są manifestacją pełnoobjawowej choroby, takie jak bóle brzucha, powiększający się obwód brzucha, wodobrzusze. Problemem jest także dynamika rozwoju raka jajnika. Organizm ludzki jest zbudowany z trzech małych listków „założycielskich” – listków embriologicznych: ektodermy, endodermy i mezodermy. Endoderma buduje większość narządów wewnętrznych, jednak jajnik jest zbudowany ze wszystkich trzech listków zarodkowych. Stąd dynamika wzrostu nowotworu w jajniku jest bardzo gwałtowna. Warto dodać, że obecnie dominuje teoria, zgodnie z którą rozwój nowotworu wcale nie zaczyna się w torebce jajnika, tylko jest on niejako przeniesiony ze strzępków jajowodów. Wszystkie powyższe czynniki wskazują na to, że pacjentka z rakiem jajnika jest niediagnostyczna. Często słyszę od chorych, że pół roku przed postawieniem diagnozy były u ginekologa i wszystko było w porządku, a teraz mają guza wielkości np. 10 cm. Guz ten klinicznie, w badaniach obrazowych i biochemicznych prawdopodobnie jest nowotworem, bo oczywiście ostateczne rozpoznanie można postawić tylko na podstawie wyników badania histopatologicznego. Czy istnieją metody profilaktyki pierwotnej lub wtórnej raka jajnika? Nie ma testu przesiewowego, który w populacji pozornie zdrowej wskazywałby osoby chore, u których rak jajnika już istnieje, lub kobiety we wczesnej fazie rozwoju choroby, czy osoby, u których rak jajnika jest w stadium przednowotworowym, tak jak ma to miejsce w przypadku raka piersi czy raka szyjki macicy. Czy w związku z powyższym można podjąć jakiekolwiek działania, aby zwiększyć odsetek raków jajnika rozpoznawanych we wczesnej fazie rozwoju? Przede wszystkim należy zwrócić uwagę, że rak jajnika to obecnie choroba, która coraz częściej, choć nie we wszystkich przypadkach, zaczyna mieć udokumentowane podłoże genetyczne. Dlatego niezmiernie istotny jest wywiad zebrany np. przez lekarza rodzinnego, bo to właśnie on ma najbliższy kontakt z pacjentką. Wystarczy zadać jedno pytanie: „Czy w Pani rodzinie występowały nowotwory, takie jak: rak piersi, rak jajnika, rak jelita grubego, rak trzustki”, ponieważ są nowotwory BRCA-zależne. Mutacja w genie BRCA1 czy BRCA2 może skutkować i często skutkuje rozwojem nowotworu pochodzenia genetycznego. Apeluję do pań, aby raz w roku udały się na badanie do ginekologa, aby mieć gwarancję, że nie rozwija się choroba, tak jak regularnie wykonuje się obowiązkowo przegląd samochodu, aby mieć gwarancję, że można nim bezpiecznie jeździć. Większość pacjentek z rakiem jajnika, które leczymy w Uniwersyteckim Centrum Onkologii w Białymstoku, to chore, które nie zgłaszały się do ginekologa. Jest też odsetek kobiet z rakiem jajnika, które wykonywały badanie ginekologiczne, a ich wynik nie wykazał niepokojących zmian, w związku z tym nie wracały regularnie do lekarza, choć oczywiście w takich przypadkach nie można też wykluczyć błędów diagnostycznych. Tymczasem pacjentka powinna zachować czujność onkologiczną i zgłaszać się systematycznie do ginekologa. Na przykład, jeśli pacjentka ma torbiel wielkości 5 cm, można zastosować leczenie zachowawcze, ale wówczas bezwzględnie musi się ona zgłosić do ginekologa na kontrolę za 3 lub 6 miesięcy - w zależności od charakteru obserwowanej zmiany. Co jest standardem w leczeniu raka jajnika? Obecnie standardem w leczeniu raka jajnika jest zabieg operacyjny. Należy jednak podkreślić, że nie w każdym ośrodku powinno się operować ten nowotwór, ponieważ nie wszystkie ośrodki spełniają podstawowy wymóg, jakim jest nowoczesna chirurgia. Jak już wspominałem, większość przypadków raka jajnika rozpoznaje się w zaawansowanym stadium rozwoju, co oznacza że nowotwór przekroczył granicę torebki jajnika i nacieka sąsiednie narządy oraz daje przyrzuty odległe. Rak jajnika to jeden z nielicznych, żeby nie powiedzieć, że jedyny nowotwór, który rozsiewa się w jamie brzusznej przez tzw. wszczepy. Oznacza to, że komórki nowotworowe są „wysłane” z powierzchni torebki jajnika do narządów jamy brzusznej. Płyn, który się znajduje w jamie brzusznej, transportuje te komórki w sposób bardzo charakterystyczny, zgodnie ze ruchem wskazówek zegara. Dlatego nowotwór „kolonizuje” wiele narządów, torebkę wątroby, kopułę przepony, miednicę mniejszą. Możliwe są także inne drogi szerzenia się choroby: drogą limfatyczną i krwiopochodną. Rak jajnika nie jest więc chorobą ograniczoną do jednego narządu. To choroba wielonarządowa, ogólnoustrojowa. W związku z tym w przypadku raka jajnika jakość i rozległość zabiegu chirurgicznego ma podstawowe znaczenie. Lekarz ginekolog-onkolog musi biegle poruszać się po całej jamie brzusznej, tzn. musi umieć prawidłowo usunąć nie tylko narządy płciowe, lecz także wykonać resekcję jelit, kopuły przepony, śledziony, końcowego fragmentu ogona trzustki. Jest to więc chirurgia na poziomie bardzo zaawansowanym. Nie we wszystkich ośrodkach operuje się w tak radykalny sposób, a wiele badań klinicznych jednoznacznie wykazało, że resekcja zmian nowotworowych bez pozostawienia resztek choroby (R0) znamiennie wydłuża przede wszystkim krzywą czasu wolnego od choroby. U pacjentek z rakiem jajnika w zaawansowanym stadium rozwoju po leczeniu operacyjnym stosuje się skojarzoną chemioterapię, opartą na pochodnych platyny i taksoidu. Jest to złoty standard w pierwszej linii leczenia raka jajnika. Od maja 2022 r. obowiązuje nowy kształt programu lekowego który pozwala zastosować immunoterapię u pacjentek z zaawansowanym rakiem jajnika, jajowodu i otrzewnej. Ośrodek, który zapewnia kompleksową opiekę nad pacjentką z rakiem jajnika musi więc dysponować doświadczonymi chirurgami i mieć dostęp do wszystkich opcji terapeutycznych. Jakie jeszcze wymagania musi spełnić? Poza chirurgią na bardzo wysokim poziomie, ultraradykalną chirurgią, i odpowiednią ilością wykonywanych zabiegów operacyjnych rocznie, ośrodek taki musi mieć także możliwość wykonywania badań genetycznych. Obecnie nowoczesne terapie onkologiczne oparte są o znajomość profilu genetycznego nowotworu. Badania genetyczne stanowią próbę spersonalizowania terapii onkologicznej u chorej na zaawansowanego raka jajnika. Będą także określały ryzyko wystąpienia nowotworu u krewnych w linii prostej: córki, wnuczki. Taki ośrodek powinien także uczestniczyć w badaniach klinicznych. Czasem musimy podjąć dramatyczną decyzję, czy u pacjentki warto kontynuować daną terapię, gdyż powoduje ona szereg działań niepożądanych. Wtedy istnieje możliwość zmiany leczenia, ale już nie w ramach programu lekowego, lecz badań klinicznych. Pacjentka jest poddawana nie tylko nowoczesnej diagnostyce, ale przede otrzymuje możliwość innowacyjnego leczenia. To często stwarza szansę na dalszą kontynuację leczenia onkologicznego. W placówce zapewniającej kompleksową opiekę nad pacjentką z rakiem jajnika musi pracować również odpowiednia kadra medyczna. Przede wszystkim są to onkolodzy oraz ginekolodzy-położnicy ze specjalizacją w dziedzinie ginekologii onkologicznej, onkolog kliniczny. Przed rozpoczęciem operacji odbywają kolegia onkologiczne, w którym uczestniczy również lekarz radiolog, często histopatolog. Jest wiele dedykowanych osób, które zajmują się pacjentką. Dobro pacjenta stanowi wartość nadrzędną. Takie warunki spełnia Uniwersyteckie Centrum Onkologii w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Białymstoku. To pierwszy ośrodek w Polsce i jeden z kilku w naszym kraju, który otrzymał certyfikat Europejskiego Towarzystwa Ginekologii Onkologicznej (ESGO) i stał się akredytowanym ośrodkiem leczenia zaawansowanego raka jajnika (Certified Centre in Advanced Ovarian Cancer Surgery). Co to dokładnie oznacza? Onkologia Ekspercki newsletter z najważniejszymi informacjami dotyczącymi leczenia pacjentów onkologicznych ZAPISZ MNIE Certyfikat ten oznacza, że wszelkie procedury medyczne wykonywane w naszym ośrodku są na takim samym wysokim poziomie, jak w ośrodkach w Niemczech, Anglii, we Francji czy Włoszech, że pacjentka z Londynu może przyjechać do Rzymu, Hamburga czy Białegostoku, bo w każdej ze znajdujących się tam klinik ginekologii onkologicznej jakość diagnostyki i leczenia będzie taka sama, że terapia obejmie przede wszystkim radykalne procedury chirurgiczne uzupełnione leczeniem systemowym Akredytacja oznacza także, że chirurdzy z naszego Centrum biorą udział w ustawicznych szkoleniach. To bardzo ważne, gdyż w mojej ocenie chirurg, któremu wydaje się, że już wszystko umie zoperować, prawdopodobnie powinien się wycofać z zawodu. Kryteria, jakie trzeba spełnić, aby otrzymać taki certyfikat, są wymagające, ale ich spełnienie bezwzględnie świadczy o jakości ośrodka. Placówek oferujących kompleksową opiekę nad pacjentkami z rakiem jajnika jest w Polsce niewiele. Problemem jest także duże niedoszacowanie procedur w ginekologii onkologicznej. Podczas operacji pacjentki z rakiem jajnika chirurg często musi usunąć narząd rodny, zajętą otrzewną, wykonać resekcję jelita, śledziony ogona trzustki, segmentu wątroby i limfadenektomię. Taki zabieg trwa 9-10 godzin. Tymczasem rozliczenie tak kompleksowego zabiegu operacyjnego jest nieadekwatne do wykonanej pracy, czasu jej trwania, oraz dalszego leczenie pooperacyjnego. Ginekolodzy-onkolodzy, operując chorą z rakiem jajnika, wykonują taką samą, żeby nie powiedzieć, że czasem większą pracę niż chirurdzy onkolodzy, którzy mają lepiej wycenione procedury operacyjne. Obecnie pracujemy z Polskim Towarzystwem Ginekologii Onkologicznej nad propozycją zmiany koszyka świadczeń, ale nie jest to proste zadanie, szczególnie w sytuacji, w której chcielibyśmy wskazać kompleksowe ośrodki leczące zaawansowanego raka jajnika. Wysoka jakość świadczeń, związana z wprowadzeniem nowego modelu opieki nad pacjentkami z rakiem jajnika, musi sporo kosztować. Wymaga to zwiększenia nakładów na ginekologię onkologiczną w Polsce... Wydaje się, że tak, nie tylko dlatego, że onkologia na całym świecie po prostu kosztuje. Jak już wspomniałem rak jajnika to choroba dotycząca wielu narządów, której leczenie wymaga przede wszystkim doświadczonego chirurga. Poza tym rak jajnika to schorzenie, które ma jedynie wspólną nazwę - gdy na sali szpitalnej leżą trzy kobiety z rakiem jajnika, tak naprawdę każda z nich ma inną chorobę. U każdej z tych pacjentek nowotwór ma inny przebieg, dynamikę, agresję, co często wymaga modyfikacji schematu leczenia operacyjnego, a później systemowego. Dlatego należy dążyć do tego, aby pacjentki z rakiem jajnika miały wykonane badanie genetyczne, aby biologię tej choroby traktować indywidualnie i starać się zastosować spersonalizowaną terapię, co wciąż nie jest do końca możliwe. Obecnie, wydaje się, że spersonalizowało się tylko leczenie operacyjne, a konieczna jest także personalizacja leczenia systemowego ogólnoustrojowego. W jaki sposób mierzona jest jakość opieki w raku jajnika? Europejskie Towarzystwo Ginekologii Onkologicznej opracowało mierniki jakości w ginekologii onkologicznej. Ich spełnienie i otrzymanie odpowiedniej ilości punktów było podstawowym warunkiem otrzymania Certified Centre in Advanced Ovarian Cancer Surgery. W Polsce mierniki jakości dla raka jajnika wciąż nie zostały opracowane. Mierniki jakości stanowią absolutne clou, które jednoznacznie definiują ośrodek. Umożliwiają one obiektywną jego ocenę – albo spełnia on odpowiednie kryteria i jest bardzo dobry, albo nie i w związku z tym nie powinno się w nim wykonywać operacji zaawansowanego raka jajnika. Jest szereg czynników, które definiują ośrodek w sposób wymierny. Przykładami mierników w raku jajnika są ilość wykonywanych zabiegów operacyjnych zaawansowanego raka jajnika w ciągu roku, ilość zabiegów operacyjnych, które wykonuje jeden chirurg ginekolog onkolog, ilość wykonywanych operacji ultraradykalnych, ilość operacji wykonywanych na jelitach czy ilość hospitalizacji. Ten ostatni miernik jest niezwykle istotny, świadczący nie tylko o jakości chirurgii, lecz także dostępności między innymi do programów lekowych. Należy jeszcze raz podkreślić, że w onkologii, ginekologii onkologicznej kluczowa jest kompleksowość leczenia. W jaki sposób utworzenie rejestrów dla nowotworów ginekologicznych przyczyniłoby się do poprawy jakości ich leczenia? Rejestry mają kluczowe znaczenie, dlatego że informacja dotycząca jakiegokolwiek leczenia zawsze musi iść za pacjentem. Chore na nowotwory w Polsce leczą się w różnych ośrodkach. Z różnych względów, np. zawodowych, pacjentki zmieniają miejsce zamieszkania, wybierają inny ośrodek celem kontynuacji leczenia. Tymczasem cała historia medyczna pacjenta powinna być dostępna w wersji elektronicznej i każdy lekarz, także ginekolog onkolog, powinien mieć do niej dostęp. Załóżmy, że do ośrodka zgłasza się pacjentka, która np. zapomniała powiedzieć, że 20 lat temu była leczona z powodu chłoniaka, a taka informacja jest kluczowo ważna dla lekarzy onkologów, gdyż ma wpływ na przebieg terapii i ostatecznie może przyczynić się do zmiany schematu terapeutycznego, a w konsekwencji do poprawy jakości leczenia. Każda informacja, którą lekarz uzyskuje natychmiast, jest informacją drogocenną. Poza tym, jeśli dane medyczne, oczywiście odpowiednio zabezpieczone, będą dostępne szerszemu gronu lekarzy specjalistów, podejmowane są zwykle większe starania, aby były ona przedstawiona w bardziej syntetyczny sposób, żeby lekarz uzyskał jak najwięcej wiadomości z karty pacjenta szczególnie onkologicznego, gdzie różnorodne terapie często trwają wiele miesięcy. W Polsce są dostępne rejestry medyczne. Mamy gotowe bazy danych pacjentów, dlatego taki system mógłby i powinien funkcjonować w naszym kraju. Obserwowałem to w ośrodkach w USA i tam sprawdzał się on idealnie. W wiosennym naborze na rezydentury na 364 miejsca przygotowane w dziedzinach onkologicznych przyjęto zaledwie 31 lekarzy. Czy grozi nam, że w przyszłości nie będzie miał kto leczyć pacjentów chorych na nowotwory, także pacjentek z rakiem jajnika? Myślę, że nie dojdzie do takiej sytuacji, mimo że ścieżka edukacyjna prowadząca do uzyskania tytułu specjalisty w dziedzinie ginekologii onkologicznej jest długa i trudna. Najpierw należy odbyć 5-letnią specjalizację z ginekologii i położnictwa. Dopiero potem można odbyć rezydenturę z ginekologii onkologicznej – to kolejne dwa lata naprawdę bardzo intensywnej i trudnej nauki. W tym czasie trzeba wykształcić chirurgów, którzy będą potrafili poprawnie wykonać radyklane zabiegi w ginekologii onkologicznej i będą rozumieli ich zasadność. Warto zwrócić uwagę, że operacje raka jajnika, poza tym, że trwają wiele godzin, często są obarczone matematycznym ryzykiem powikłań. Oznacza, że nawet po operacji ultraradykalnej chirurgii wykonanej przez doświadczonego, bardzo dokładnego chirurga istnieje 20-proc. ryzyko, że pojawiają się powikłania. W naszym Uniwersyteckim Centrum Onkologii jest dużo młodych ludzi, którzy deklarują chęć kształcenia się i pracy w ginekologii onkologicznej i sądzę, że w przyszłości również będą takie osoby, u których medycyna, a w szczególności ginekologia onkologiczna, stanie się pasją i zawodową miłością. PRZECZYTAJ TAKŻE: Nowotwory ginekologiczne - problemem jest bardzo duże rozproszenie leczenia i brak koordynacji Leczenie raka jajnika - aby nie przynosiło strat, należy poprawić jego wycenę
Od chwili postawienia diagnozy rok przeżywa zaledwie 25 proc. chorych. 5 lat - już tylko 5 proc. Anna Przybylska, która zmarła na raka trzustki w wieku 36 lat, żyła z chorobą kilkanaście
Terapia protonowa to najnowocześniejsza metoda walki z rakiem tam, gdzie nie pomagają operacje. Essen dostało nowe centrum terapii protonowej. Może przyjąć do 1000 dzieci rocznie. W Essen otwarto w poniedziałek ( nową placówkę walki z chorobami nowotworowymi: Zachodnioniemieckie Centrum Terapii Protonowej, które uważa się za jeden z najnowocześniejszych tego rodzaju ośrodków na świecie. Trzy specjalistyczne pomieszczenia zabiegowe już są gotowe do przyjęcia pacjentów, czwarte zostanie wkrótce oddane do użytku. W ten sposób esseńska klinika uniwersytecka będzie w stanie przyjąć rocznie na leczenie do tysiąca pacjentów z całych Niemiec i zagranicy. Ośrodek RPTC w Monachium ma 4 urządzenia do terapii protonowej Trudno dostępne nowotwory Ta najnowocześniejsza metoda leczenia nowotworów złośliwych jest przeznaczona głównie dla chorych, u których konwencjonalne naświetlanie nie może być stosowane, ponieważ nowotwór znajduje się w szczególnie trudno dostępnych miejscach i w związku z tym nie można go usunąć dostępnymi dotąd metodami lub kiedy jest zbyt głęboko usytuowany i zbyt blisko sąsiaduje z ważnymi organami, wrażliwymi na uszkodzenia. Jest to skuteczna metoda także, gdy konwencjonalna terapia naraża chorego na poważne powikłania. Kilka ośrodków w Niemczech Szacuje się, że z radioterapii protonowej może skorzystać 10-15 proc. pacjentów chorych na nowotwory, którzy wymagają radioterapii. Jak do tej pory na całym świecie poddano tej metodzie leczenia sto tysięcy osób. Terapia protonowa sprawdza się zwłaszcza u dzieci, gdyż pozwala oszczędzić młody, rozwijający się organizm. Tradycyjne napromieniowanie niesie za sobą ryzyko rozwoju u dziecka nowotworu wtórnego lub niedorozwoju jego narządów. Terapia protonowa jest bardzo droga i wymaga w porównaniu z innymi radioterapiami dużo więcej personelu. Z tego względu w Niemczech oprócz Essen, jest ona stosowana jeszcze tylko w Monachiu m (Rinecker Proton Therapy Center) i Berlinie (Helmholtz-Zentrum Berlin). Od jesieni br. będzie ją oferować także centrum badawcze w Dreźnie. wdr, WZPT / Małgorzata Matzke Zapalenie trzustki może być również spowodowane ciągłym nadużywaniem alkoholu (alkoholizm). W tym przypadku mówimy o alkoholowym zapaleniu trzustki, które może prowadzić do nadciśnienia przewodowego i obrzęku, zwłaszcza gdy obraz pogarszają inne niezdrowe nawyki, takie jak dieta prawie zawsze bogata w tłuszcze i białko oraz Raka trzustki charakteryzuje bardzo wysoka śmiertelność, co jest spowodowane późnym występowaniem objawów. Pozwalają go wykryć badania obrazowe, ale pod warunkiem, że zostaną wykonane przez doświadczonego lekarza, który właściwie przeprowadzi badanie, a potem je rzetelnie oceni. W Polsce brakuje jednak centrów diagnostyki raka trzustki - mówi prof. dr hab. n. med. Paweł Lampe. O KIM MOWAProf. dr hab. n. med. Paweł Lampe jest specjalistą w dziedzinie chirurgii ogólnej, szczególnie przewodu pokarmowego, w tym nowotworów trzustki. W latach 1997-2018 był kierownikiem Katedry i Kliniki Chirurgii Przewodu Pokarmowego Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach, a w latach 2014-2016 przewodniczącym Sekcji Chirurgii Trzustki Towarzystwa Chirurgów Polskich. Rak trzustki to jeden z najgorzej rokujących nowotworów. Ok. 10 proc. chorych przeżywa pięć lat od standardem diagnostycznym w przypadku raka trzustki jest dobrze wykonana tomografia komputerowa i rezonans jamy brzusznej ma niewielkie znaczenie w diagnostyce tego wyliczyli, że na 5 mln mieszkańców potrzebne jest jedno centrum diagnostyki i leczenia raka trzustki. W którym stopniu zaawansowania rak trzustki najczęściej daje objawy? To zależy od tego, w której części gruczołu rozwija się nowotwór. Najpóźniej dają objawy nowotwory zlokalizowane w tzw. trzonie/ogonie trzustki. Ich pierwszym i najczęstszym symptomem jest ból okolicy kręgosłupa. Pacjenci z powodu dolegliwości przyjmują duże ilości leków przeciwbólowych, leczą się neurologicznie, ortopedycznie, chodzą do masażystów, kręgarzy i w ten sposób opóźniają rozpoznanie choroby. Potem okazuje się, że nowotwór jest w bardzo zaawansowanym stadium. Jeśli nowotwór jest zlokalizowany obwodowo, czyli w tzw. ogonie trzustki, to objawy zwykle pojawiają się wtedy, gdy występują już przerzuty w wątrobie. Po górnej granicy trzustki przebiega żyła śledzionowa łącząca się z żyłą krezkową, tworząc żyłę wrotną, która prowadzi krew do wątroby, przekazując z nią komórki nowotworowe. Przerzuty z części ogonowej trzustki do wątroby powstają szybko. Najczęstszym pierwszym objawem raka ogona trzustki jest tzw. cukrzyca de novo. Nowo rozpoznana cukrzyca typu 2 zwykle występuje ok. 50. roku życia i może nasuwać podejrzenie tego nowotworu. Natomiast najwcześniej daje objawy rak głowy trzustki. Jest to bezbólowa żółtaczka. Typowym pacjentem jest starszy mężczyzna z zażółceniem skóry. Taka bezbólowa, asymptomatyczna żółtaczka jest niemal pewnym symptomem raka głowy trzustki. Objawy żółtaczki, często również wymioty z powodu niedrożności dwunastnicy, pozwalają lekarzowi dość szybko rozpoznać raka głowy trzustki. W przypadku raka trzonu i ogona trzustki często dopiero badania obrazowe umożliwiają postawienie diagnozy. Rak trzustki może doprowadzić do cukrzycy typu 2. Czy zależność ta funkcjonuje także odwrotnie - czy cukrzyca typu 2 jest czynnikiem ryzyka rozwoju tego nowotworu? Są prace, które to sugerują. Myślę, że rak trzustki to choroba krajów wysoko rozwiniętych, w których często spożywa się żywność przetworzoną i konserwowaną. Możemy wnosić, że przetwórstwo i konserwacja żywności powodują, że w tych krajach rak trzustki występuje 3-4 razy częściej niż w krajach o niższym poziomie materialnym. Wśród czynników zwiększających ryzyko rozwoju raka trzustki wymienia się także: palenie tytoniu, otyłość, nadużywanie alkoholu, przyczyny dietetyczne (dieta uboga w warzywa i owoce) oraz wymagające potwierdzenia poprzez kontynuowanie badań: dieta bogata w mięso i produkty zwierzęce, zapalenie wątroby typu B i C, zakażenie Helicobacter pylori oraz brak aktywności fizycznej. Naukowcy alarmują, że otyłość jest epidemią XXI wieku. Jak duże jest ryzyko rozwoju raka trzustki u osób z nadmierną masą ciała? Otyłość jest czynnikiem ryzyka rozwoju wielu patologii, w tym nowotworowych, także trzustki. Ja natomiast nie pamiętam operacji pacjenta z dużą otyłością i rakiem trzustki, bo choroba szybko doprowadza do wyniszczenia organizmu. W jaki sposób alkohol i palenie papierosów mogą przyczynić się do rozwoju tego nowotworu? Wszystkie toksyczne substancje uszkadzają także trzustkę, w związku z tym palenie papierosów ewidentnie jest czynnikiem zwiększającym patologię tego narządu w ogóle. Natomiast alkohol powoduje przewlekłe bądź niekiedy ostre zapalenie trzustki. Czy zapalenie trzustki może doprowadzić do rozwoju raka tego narządu? Przewlekłe zapalenie trzustki jest de facto stanem przednowotworowym i zazwyczaj prowadzi do rozwoju raka trzustki. Jednak bardzo trudno ocenić, w którym momencie trwania przewlekłego stanu zapalnego zaczyna rozwijać się nowotwór. Przewlekłe zapalenie trzustki wymaga ścisłego nadzoru. Z kolei ostre zapalenie trzustki jest najczęściej wynikiem błędów dietetycznych i może pojawić się u osób spożywających grillowane potrawy, alkohol. Jeśli jednak ostre zapalenie trzustki pojawia się bez istotnej przyczyny, bez błędu dietetycznego, to zaczynam podejrzewać, że stan ten może być spowodowany np. małym nowotworem wewnątrzprzewodowym (np. IPMN). Czy rak trzustki może być dziedziczny? Tak, rak trzustki może występować dziedzinie. Istnieje też wiele zespołów genetycznych, które mogą wiązać się z rozwojem nowotworu. Do zespołów predysponujących do rozwoju raka trzustki należą: zespół rodzinnego występowania znamion atypowych i czerniaka, dziedziczny rak piersi i jajnika, zespół Peutza-Jeghersa, rodzinna polipowatość jelita grubego, dziedziczny rak jelita grubego niezwiązany z polipowatością. W jakim wieku najczęściej rozpoznaje się raka trzustki? W czasach, gdy uczyłem się o tym nowotworze, występował on głównie u osób po 70. roku życia. Obecnie widuję 30-parolatków z rakiem trzustki. Jaki jest odsetek przeżyć pięcioletnich w przypadku tego nowotworu? Statystki dotyczące przeżyć pięcioletnich — o ile w ogóle można mówić o tyloletniej przeżywalności w przypadku tego nowotworu — są bardzo różne, ale sądzę, że ok. 10 proc. chorych przeżywa pięć lat od rozpoznania raka trzustki. Pomimo postępu w diagnostyce i leczeniu raka, 5-letnie przeżycie, dla wszystkich stopni zaawansowania, wynosi ok. 7-9 proc. U pacjenta, którego poddano resekcji guza, przeżycie 5-letnie wynosi ok. 20 proc. Czy w związku z tym, że rak trzustki charakteryzuje się bardzo wysoką śmiertelnością, co jest spowodowane późnym występowaniem objawów, zasadne jest wprowadzenie badań przesiewowych, by móc go wcześniej wykryć? Nie ma wielu analiz, mówiących o zasadności wykonywania badań przesiewowych w kierunku raka trzustki. Wszystkie markery raka trzustki są także markerami innych schorzeń. Dotyczy to również antygenu CA 19-9 — markera uważanego za najbardziej swoisty dla tego nowotworu. Jego stężenie gwałtownie wzrasta również w przypadku pojawienia się żółtaczki. Gdy jednak odbarczymy zastój żółci w drodze żółciowej, poziom markera spada. Jakie badania obrazowe stosuje się przy podejrzeniu tego nowotworu? Czy np. USG jamy brzusznej wykryje raka trzustki? USG jamy brzusznej ma niewielkie znaczenie w diagnostyce tego nowotworu. Często jednak jest to pierwsze badanie, któremu poddawany jest pacjent z żółtaczką. Należy pamiętać, że trzustka jest schowana za jelitem grubym, żołądkiem, co znacznie utrudnia dokładną ocenę. Onkologia Ekspercki newsletter z najważniejszymi informacjami dotyczącymi leczenia pacjentów onkologicznych ZAPISZ MNIE Złotym standardem diagnostycznym w przypadku raka trzustki jest dobrze wykonana tomografia komputerowa i rezonans magnetyczny. Z mojego doświadczenia wynika jednak, że w większości pracowni nie przeprowadza się tych badań zgodnie ze standardami obowiązującym w diagnostyce raka trzustki. Zdjęcia trzustki powinny być wykonywane co 1,5-2 mm, w odpowiednich fazach. Jeśli robi się je np. co 5-6 mm, nie pozwala to na ocenę resekcyjności guza, której wykładnikiem jest naciek na naczynia. Zdiagnozowanie raka trzustki wymaga kompetentnego radiologa. W Polsce, poza kilkoma ośrodkami akademickimi, w ogóle nie ma świadomości odnośnie do metod diagnostycznych raka trzustki. Z mojego doświadczenia wynika, że chorzy tracą kilka miesięcy, zanim znajdą ośrodek, który może im służyć kompetentną i kompleksową radą. Wiele lat zwracałem się do kolejnych ministrów zdrowia z prośbą o stworzenie referencyjnych ośrodków diagnostyki i leczenia raka trzustki, jednak do tej pory takie nie powstały. Centralizacja diagnostyki i leczenia pacjentów z rakiem trzustki jest kluczem do poprawy jakości opieki nad tymi chorymi? Tak, ale to nic odkrywczego. W Niemczech, gdzie istnieją specjalistyczne ośrodki leczenia chorych na raka trzustki, już dawno wyliczono, że na 5 mln mieszkańców potrzebne jest jedno centrum diagnostyki i leczenia tego nowotworu. Łatwo obliczyć, ile takich ośrodków byłoby potrzebnych w Polsce. Tymczasem nie ma żadnego. Pod tym względem jesteśmy w ogonie Europy. Dla pacjenta byłoby najwygodniej, gdyby diagnostyka i leczenie odbywały się w jednym ośrodku. Miałby w nim wykonane wszystkie badania, w tym biopsję, oraz postawione rozpoznanie histopatologiczne. Jeśli guz okazałby się resekcyjny, pacjent zostałby zoperowany, jeśli granicznie resekcyjny — otrzymałby chemioterapię neoadjuwantową z następową próbą resekcji, a jeśli nieresekcyjny — tylko chemioterapię. Tymczasem pacjenci podróżują od jednego ośrodka do drugiego, żeby wykonać biopsję i uzyskać rozpoznanie histopatologiczne lub cytologiczne. W Polsce w przypadku raka trzustki często wykonuje się biopsję przezskórną pod kontrolą USG. Mniej więcej 30 proc. tych biopsji jest nietrafionych. Pacjent przyjeżdża na badanie, po czym za dwa tygodnie dowiaduje się, że wynik jest niediagnostyczny i musi zacząć diagnostykę od początku. Kolejne dwa tygodnie szuka innego ośrodka diagnostycznego, a potem następne tygodnie czeka na nowy wynik badania. Badaniem o większej wartości diagnostycznej jest biopsja pod kontrolą ultrasonografii endoskopowej (EUS). Czym powinien charakteryzować się ośrodek wyspecjalizowany w leczeniu chorych na raka trzustki? W ostatnich latach w dobrych ośrodkach zmniejszyła się śmiertelność okołooperacyjna pacjentów z rakiem trzustki, co ma wpływ na wynik leczenia. Gdy zaczynałem praktykę lekarską, śmiertelność okołooperacyjna była na poziomie 40 proc., a obecnie jest 3-5 proc. Należałoby certyfikować ośrodki leczenia chorych na raka trzustki, uwzględniając liczbę operacji wykonywanych rocznie, powikłania i śmiertelność okołooperacyjną oraz doszczętność operacji. Tylko ośrodki spełniające określone wymogi miałyby prawo operowania trzustki. W procesie leczenia pacjenta ważny jest nie tylko chirurg i wspomniany już radiolog, ale również dobry anestezjolog, który jest świadomy specyfiki rozległych zabiegów prowadzonych na trzustce. W ośrodku, którym kierowałem, anestezjolodzy po wielu latach uświadomili sobie tę specyfikę. Ważna jest również rola gastrologa. Należy mieć świadomość, że protezowanie pacjenta w celu odbarczenia żółtaczki przed operacją jest elementem ryzyka powikłań okołooperacyjnych. Gdy uda się zoperować pacjenta bez zastosowania wcześniej protezy, to jego szanse na infekcyjne powikłania są mniejsze. Zakładając protezę, wprowadza się do dróg żółciowych drobnoustroje z przewodu pokarmowego. Kiedy można powiedzieć, że operacja raka trzustki została dobrze wykonana? Popularny w Niemczech chirurg Markus Büchler powiedział, że po dobrze wykonanej operacji raka trzustki 40 proc. pacjentów przeżywa 40 miesięcy. Głównym celem leczenia chirurgicznego jest usunięcie całej masy nowotworu (guz oraz węzły chłonne) i uzyskanie resekcji z marginesem wolnym od komórek nowotworu (miejsce, gdzie odcinana jest zdrowa trzustka od chorej). Margines ten jest różnie definiowany. W Ameryce uznaje się, że margines jest czysty onkologicznie, gdy nie stwierdza się komórek nowotworowych w miejscu cięcia. W Europie wymagania są bardziej rygorystyczne, komórek nowotworowych nie może być w odległości poniżej milimetra od linii cięcia. Patomorfolog Caroline Verbeke stwierdziła, że guz trzustki jest nowotworem o dużej dyspersji komórek. Oznacza to, że między dużą liczbą tkanek włóknistych może być tylko parę komórek nowotworowych. Chirurg myśli, że w linii cięcia jest „czysto”, a kilka milimetrów dalej znów mogą znajdować się komórki nowotworowe. Czy procedury chirurgiczne w przypadku raka trzustki są obecnie właściwie wycenione? Kiedyś robiłem zestawienie, ile zarabia lekarz za operację trzustki. Za godzinę takiej operacji dostawał wynagrodzenie w wysokości 30 zł. Nikt, oprócz zapaleńców, nie będzie stał wiele godzin przy stole operacyjnym, aby otrzymać takie wynagrodzenie. Między innymi z tego powodu w polskich ośrodkach jest niewielu lekarzy zainteresowanych chirurgią trzustki. PRZECZYTAJ TAKŻE: Rak trzustki: nowe możliwości diagnozowania i leczenia Groźniejsza postać raka żołądka - coraz częściej rozpoznaje się typ rozlany nowotworuRak trzustki ; Tyle samo zgonów co rak prostaty powoduje w Polsce rak trzustki, ale zapadalność na ten rodzaj nowotworu w ostatnich latach gwałtownie wzrasta. Od lat 90. ubiegłego wieku zwiększyła się aż o 130 proc. Leczenie raka trzustki jest bardzo trudne, a często okazuje się niemożliwe. Dlatego kluczowe znaczenie ma jego wczesne
Diagnoza – „rak trzustki”, zwłaszcza jeśli postawiona zostanie szybko na wczesnym etapie rozwoju choroby, nie musi oznaczać wyroku. Istnieje coraz więcej nowoczesnych, skutecznych metod leczenia. Najważniejsze więc, to umieć rozpoznać pierwsze objawy i jak najszybciej poddać się terapii. Oto co musisz wiedzieć o raku trzustki. Konsultacja: onkolog dr n. med. Lubomir Bodnar, Oddział Kliniczny Onkologii i Immunologii, Szpital MSWIA z Warmińsko-Mazurskim Centrum Onkologii w Olsztynie, Uniwersytet Warmińsko-Mazurski. O raku trzustki w mediach mówi się właściwie tylko źle. Zwłaszcza w kontekście śmierci sławnych osób, którym nie udało się pokonać tego nowotworu. Nic więc dziwnego, że osoby, które słyszą taką diagnozę, tracą nadzieję na wyleczenie i poddają się już na starcie. Tymczasem zawsze warto jest walczyć o siebie! – przekonują lekarze. Dysponujemy coraz to nowymi metodami leczenia, mamy dostęp do nowoczesnych leków pomagających w terapii tego nowotworu, które zwiększają szanse chorego na skuteczniejsze leczenie lub przedłużają życie. Jak rozpoznać raka trzustki?Rak trzustki – objawy1. Długotrwały ból górnej części brzucha lub w środkowej części pleców2. Utrata apetytu lub zmiana nawyków żywieniowych3. Zażółcenie skóry i/lub oczu4. Niedawno rozpoznana cukrzycaRak trzustki – kto jest zagrożony?Leczenie raka trzustki – nowe możliwościKoronawirus a leczenie onkologiczneRak trzustki – leczenie w stadium zaawansowanym Jak rozpoznać raka trzustki? Podobnie jak w przypadku leczenia większości nowotworów, kluczowy jest moment rozpoznania choroby Jak mówi nasz ekspert dr N. Med Lubomir Bodnar – Rak trzustki długo może przebiegać bezobjawowo, lub skąpoobjawowo stąd wynika zwykle zaawansowana faza choroby w momencie rozpoznania tego nowotworu. Tymczasem im szybciej rak trzustki zostanie prawidłowo zdiagnozowany, tym szansa chorego rośnie. W przypadku nowotworu trzustki liczy się dosłownie każdy dzień. Warto więc zachować czujność i nie lekceważyć objawów, które mogą zapowiadać rozwój choroby. Amygdalina – cudowny lek czy oszustwo? Rak trzustki – objawy Oto objawy, które mogą (ale nie muszą!) sygnalizować rozwój raka trzustki: 1. Długotrwały ból górnej części brzucha lub w środkowej części pleców Mogą to być sygnały problemów trawiennych lub kłopotów z kręgosłupem – warto je więc najpierw wykluczyć. Jeśli jednak nie jest to niestrawność, a bóle pleców pomimo leczenia nie mijają, warto udać się ponownie do lekarza. Problem bowiem może być spowodowany przez guz, który uciska lub nacieka nerwy lub narządy w pobliżu trzustki. Ból może również powstać, jeśli nowotwór blokuje drożność przewodu pokarmowego. 2. Utrata apetytu lub zmiana nawyków żywieniowych Ochota na inne niż zwykle potrawy, niestrawność i nudności, zmiany w wyglądzie stolca, utrata masy ciała. Niektóre lub wszystkie te objawy mogą wystąpić, gdy guz w trzustce uciska na żołądek lub początek jelita cienkiego. 3. Zażółcenie skóry i/lub oczu Czasami z towarzyszącym świądem skóry. Ten objaw najczęściej jest spowodowany nadmiarem bilirubiny (składnika żółci) we krwi i może wiązać się z zaburzeniami pracy wątroby związanymi np. z zakażeniem żółtaczką typu A. Ale bywa, że winny jest guz w głowie trzustki, który powoduje zwężenie przewodu żółciowego i blokuje przepływ żółci z pęcherzyka żółciowego do jelita cienkiego. Objawem towarzyszącym bywa często także ciemny mocz i lekkie lub tłuszczowe stolce. 4. Niedawno rozpoznana cukrzyca Nagły początek cukrzycy typu 2 u osób w wieku 50 lat lub starszych może być związany z nieprawidłowa masą ciała (nadwaga, otyłość) oraz nieprawidłową dietą i brakiem ruchu. Jeśli jednak cukrzyca zostaje rozpoznana u osoby szczupłej, która w szybkim tempie straciła na wadze, a w jej rodzinie nikt nie chorował na cukrzycę, powinna zdiagnozować się w kierunku raka trzustki. Nagła zmiana poziomu cukru we krwi u chorych na cukrzycę, u których wcześniej występowała dobrze kontrolowana cukrzyca, może być również objawem raka trzustki. Jeśli zauważyłaś jeden lub kilka z wymienionych wyżej objawów, koniecznie skontaktuj się z lekarzem. W Polsce rocznie średnio odnotowuje się 3500 nowych zachorowań na raka trzustki. Mówi się nawet, że liczba ta jest zdecydowanie wyższa i sięga 5000 rocznie zachorowań – chorych w ciężkim stanie z licznymi przerzutami czasem się nie diagnozuje w kierunku konkretnego nowotworu. W większości nowotwór ten dotyka osoby po 70 r. ż., choć niestety zaczynają chorować osoby coraz młodsze. Jak mówi nasz ekspert dr Lubomir Bodnar: W ostatnich latach obserwuje się wzrost liczby zachorowań i przewiduje się, że w najbliższych latach nastąpi dalsza eskalacja liczby nowych przypadków. Co jeść, aby lepiej walczyć z chorobą nowotworową? Rak trzustki – kto jest zagrożony? Choć w większości przypadków nie znamy przyczyn wystąpienia raka trzustki, naukowcy zidentyfikowali jednak kilka czynników ryzyka, które mogą zwiększać prawdopodobieństwo rozwoju tej choroby: Zachorowania na raka trzustki wśród bliskiej rodziny (5-10%) Historia rodzinna innych nowotworów Cukrzyca Zapalenie trzustki (przewlekłe i dziedziczne) Palenie papierosów (palenie i częste spożywanie alkoholu często bywa przyczyną powstania przewlekłego zapalenia trzustki) Otyłość Wiek (większość zachorować obserwuje się u osób po 70 Niezdrowy sposób odżywiania (mało warzyw i owoców, dużo tłuszczów – zwłaszcza nasyconych, trans, wysoko przetworzonych potraw) Nosicielstwo mutacji w genach BRCA 1/ 2 (tym samym, który odpowiada za zwiększenie ryzyka wystąpienia raka piersi i jajnika) Leczenie raka trzustki – nowe możliwości U pacjenta z podejrzeniem raka trzustki należy wykonać badanie tomografii komputerowej, uzupełnionej badaniem rezonansu magnetycznego oraz endoskopowej ultrasonografii (EUS). Na podstawie tych badań lekarz stawia diagnozę i w zależności od wyniku zleca dalsze leczenie. Jeśli potwierdzi chorobę, konieczna będzie pilna operacja, chemioterapia lub/oraz radioterapia. Odpowiednią kurację dobiera się dla każdego chorego indywidualnie. Najlepiej aby leczenie rozpocząć możliwie jak najszybciej i prowadzić je w ośrodku referencyjnym, czyli takim, który ma doświadczenie w leczeniu właśnie tej choroby i wykonuje co najmniej 30 operacji tego typu rocznie. – Leczenie powinno być planowane w zespołach wielodyscyplinarnych złożonych z chirurga onkologa, radioterapeuty i chemioterapeuty najlepiej w ośrodkach z dużym doświadczeniem w tym zakresie – mówi dr n. med. Lubomir Bodnar – Wszystkie te metody terapii mają potencjalne zastosowanie. Po zastosowaniu leczenia opartego na chemioterapii i radioterapii można uzyskać warunki do przeprowadzenia radykalnej operacji i znacznie poprawić rokowanie pacjentów. Przeszczep kału ratuje życie Koronawirus a leczenie onkologiczne W obecnym czasie dużym utrudnieniem dla wszystkich chorych jest pandemia COVID19. Oddziały i ośrodki onkologiczne działają bez większych ograniczeń. Ale niestety diagnostyka i konsultacje specjalistyczne chorych nieonkologicznych są przekładane zarówno przez samych chorych jak też przez poradnie w obawie przed narażaniem na zakażenie koronawirusem. Nie jest to właściwa droga dla chorych z potencjalnym wcześniejszym stadium raka trzustki! W tej sytuacji diagnoza może zostać postawiona w bardziej zaawansowanej fazie choroby. Dla tych pacjentów karta diagnostyki onkologicznej DILO jest najlepszym rozwiązaniem w trudnym czasie pandemii. W razie podejrzenia nowotworu trzustki, skieruje chorego na przyspieszone tory wyjaśniania problemu zdrowotnego. Rak trzustki – leczenie w stadium zaawansowanym Nawet w przypadku odkrycia choroby w zaawansowanym stadium można podać pacjentom nowe leki (takie jak np. chemioterapia wielolekowa typu FOLFIRINOX), która pozwala chorym żyć dłużej i w wyższym komforcie. – Obecnie pojawiły się też nowe leki, jeden już został zarejestrowany i odbywa się proces oceny możliwości refundacji w Polsce – mówi dr Lubomir Bodnar. – Kolejne zaś stanowiące o przełomach w terapii innych nowotworów w najbliższym czasie zapewne będą miały zastosowanie w leczeniu chorych na raka trzustki jak np. inhibitory PARP. Leki te mogą być szczególnie aktywne u chorych obciążonych nosicielstwem mutacji w genach BRCA1/2. Dlatego warto konsultować chorych na raka trzustki lub z wywiadem rodzinnym tego nowotworu w poradniach genetycznych. – Mamy coraz więcej możliwości leczenia raka trzustki, dlatego zamiast mówić o złych prognozach pacjenci powinni więcej żądać od lekarzy, od siebie, od bliskich i od systemu. – mówi Błażej Rawicki, Prezes fundacji EuropaColon Polska. W Australii w latach 2010 – 2014 wskaźnik 5-letnich przeżyć wyniósł w Wielkiej Brytanii zaś Z ostatnich doniesień American Cancer Society wynika, że po raz pierwszy pięcioletni wskaźnik przeżycia raka trzustki osiągnął dwucyfrowe wartości i wzrósł do 10%. W Polsce mamy jeden z niższych wskaźników. Patrząc jednak na australijskie dane, widzimy, że może być znacznie lepiej. I właśnie na poprawę sytuacji w obszarze raka trzustki kierujmy nasze wspólne działania. GRgwECt. 449 350 335 80 156 306 162 145 95